25 czerwca 2017

Pokaż nam swoje OC! #10 OC Biały Onyks od Peridot Girl

Zapraszam do poznania Białego Onyksu, którą przyszłała nam Peridot Girl.

Od autorki:


Klejnot/imię : Moja OC jest Białym Onyksem. Ogólnie Holwit i Emerald wraz z Czarnym Onyksem, którzy wyruszyli w kosmiczną podróż na Ziemię mówią na nią White.

Historia: Żyła sobie Biała Diament. (świetny początek, mimo iż tym razem nie piszę książki dla dzieci .-.) Coraz bardziej wkurzała się przez tą prymitywną rebelię, która nie potrafi walczyć. Przybita tym, że nie ma nikogo silnego oprócz pereł, które i tak nie były silne (? XD) i miały stać dla ozdoby pewnej nocy wkurzyła się na tyle, że z jej dłoni sypały się kryształy, które nawet nie były kryształami...Wymsknęła jej się " moc obdarowywania życiem, dzięki czemu z jednego z tych kryształów nie posiadających życia" powstała Biała Onyks. BD nie miała siły, by ją szkolić, więc porzuciła ją gdzieś daleko w Homeworld. Onyks rzucona na pastwę losu prawie została skruszona przez ŻD. Wiele razy próbowała wrócić do swojej "Mamy". Nie wychodziło. W końcu wymyśliła plan idealny.  Przejdzie przez rebelie, a nie przez świątynie diamentów ([*]) . Gdy tam dotarła przeraziła się. Kiedy powstał ten dziwny, zielono - brązowo włosy klejnot?! Czemu jest taki niski? Czemu tak dobrze walczy? I czemu to akurat jej BD powiedziała o tej klejnotce? Przerażona Onyks była zmuszona zagubić się w Homeworld z tym bezużytecznym zielonym niskim zlepkiem, aby BD nie była zmuszona jej skruszyć. Onyks nie była taka miła na co dzień, ale skoro ta niekochająca nikogo Diament, jej pani stworzyła kolejne dzieło bawiąc się odłamkami innych klejnotów, musiała działać. Aktualnie aby opisać dalszą część, musiałabym się odnieść do Morganit i Depresyjnie Optymistycznej. Aktualnie mieszka w małej chatce na Ziemi z Czarnym Onyksem, Szmaragd, Holwit. Przykro mi, że historia jest taka krótka.

Charakter : Onyks jest tylko "Głupiutka formą klejnotu o wyostrzonych zdolnościach i, ku jej przerażeniu, bardzo silnej formie fizyczna."- jakby to ona powiedziała.Kiedy ktoś próbuje jej uświadomić, że jest obiektem sympatii, bądź miłości, na przykład Emerald, przez chwilę patrzy na osobę, która okazuje sympatię i skula się oraz wrzeszczy "NIE ROZUMIEM !!!!", a potem trzeba jej wyjaśniać, co się zrobiło.

Moce: Ma ona dwie, ważne dla niej moce.
1.Jeśli zbierze wystarczająco dużo informacji na temat danego klejnotu, może stworzyć idealną kopię jego formy fizycznej oraz broni, przystosowany do ciała tego klejnotu, aby była jej posłuszna klejnotka bądź klejnot , który "zmieni w siebie". Będzie się to utrzymywało przez kilka ziemskich godzin.
2.Jeżeli skruszy klejnot, może wchłonąć w swój klejnot jego szczątki, przejąć jego moce i zatrzymać tylko na jedną walkę.

Broń: Pistolet . Tak, pistolet. Okej, czarny moro .

Inne:
*Gdybym opisywała ją po angielsku pisałabym "he", a nie "she".
*Jej ulubionym ziemskim jedzeniem jest kuchnia wykwintna. No takie wymyślne dania.
*Uwielbia masaże.
*Gdy nikogo oprócz Emi nie ma w pobliżu, przeklina wszystko to, co ją wkurza.

Kilka słów ode mnie:

Niestety mam trochę zastrzeżeń co do tego OC. Najbardziej doskwierała mi przy czytaniu tego opisu chaotyczność i niespójność tekstu. Przez to nie wiem, czy do końca wszystko zrozumiałam, zwłaszcza w historii. Co do charakteru Onyks nie dowiedziałam prawie nic poza tym, że ma problemy ze zrozumieniem miłości, bo początek opisu charakteru to bardziej opis wyglądu. Nie rozumiem też, czemu po angielsku opisywana byłaby jako "on", skoro po polsku wyraźnie jest jako "ona" i jest także stylizowana na postać bardziej żeńską. Muszę przyznać, ma ciekawą i oryginalną broń, której nie spodziewałabym się u OC ze SU. Na pochwałę zasługuje jej wygląd, wygląda naprawdę przyjemnie. Ale niestety nie miałam możliwości polubić Onyks, bo często ciężko było mi zrozumieć jak to z nią jest. Jak mówiłam, najbardziej zaplątana była tutaj jej historia i prawie że brak opisu charakteru.Białą Onyks oceniam niestety nisko 3/10. Mam wielką nadzieję, że jej cały opis zostanie kiedyś inaczej zredagowany i być może przysłany jeszcze raz. Mimo wszystko bardzo dziękuję za jej przysłanie, bo widok każdego przysłanego OC mnie cieszy.

Krótka informacja:

Z przykrością zawiadamiam, że Biały Onyks była ostatnim OC jaki miałam w zapasie i międzyczasie nie na blogowego maila nie dotarło żadne następne OC. Jeśli w nadchodzącym tygodniu, najdalej do sobotniego poranka nie zostanie przysłane żadne kolejne OC, to nie pojawi się żaden nowy post z OC. Nie wiem czy czymś go zastąpię albo wymyślę coś innego. Mam nadzieję, że jeszcze jakaś postać pojawi się na poczcie bloga i będę mogła ją pokazać na blogu.

Swoje OC i gemsony można podsyłać na adres bloga:  redakcjadbc@gmail.com koniecznie wpisując swój nick i informacje zawarte w tym poście.

12 komentarzy:

  1. O nie! Poczekaj chwile jestem w trakcie tworzenia kolejnego OC 😅

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oki, zaczekam aż je dokończysz. Masz sporo czasu do przyszłej soboty, więc spoko.

      Usuń
  2. Historia dość dziwna. Ja mam jeszcze 2 OC-ki w zanadrzu, a jeden z nich skończę dziś lub jutro, więc będzie co oceniać.

    OdpowiedzUsuń
  3. ,,Chwila napięcia...3/10. Desperacja ".-.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie masz się czym przejmować, to jest tylko moja opinia. A jak Depresyjnie Optymistyczna pisze niżej, zawsze możesz doszlifować Onyks. I również zgadzam się co do potencjału i pola do popisu.

      Usuń
  4. Nie przejmuj się pączku <3 masz jeszcze dużo czasu , na " doszlifowanie " OC ! Ma duży potencjał, więc masz pole do popisu . Osobiście lubię Onyx , mimo tego, że jest stosunkowo " młoda "

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oh, jeszcze zapomniałam wspomnieć,że nazwanie Emi "bezużyteczny , zielonym , niskim zlepkiem " było bezcenne, ogólnie to, nasze Historie się powoli dopełniają w taki sposób , że jak wyślesz jeszcze morganit, to na blogu będzie już połowa naszego AU ! Heh...

      Usuń
    2. NYEHEHEHEHEHEHHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEHEH !!!!!!!!!!! * podstępna mina *

      Usuń
  5. Raz dla jaj postanowiłem narysować siebie i moich znajomych jako Klejnoty. Jedną koleżankę narysowałem jako czarny Onyx. Z klejnotem na lewym oku. I pistoletem XDDD

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam nadzieję, że Hali wczoraj doleciała do portu na mailu :P

    OdpowiedzUsuń

To Perydot odpowiada za komentarze na blogu, więc nie radzę, by dochodziło w nich do kłótni.