8 lipca 2017

Pokaż nam swoje OC! #12 Moonstone i Sunstone od Yumi




Od autorki:


Imię: Kamień Księżycowy (Moonstone) i Kamień Słoneczny (Sunstone), tworzące razem Obsydian.

Klejnot:

Moonstone – odmiana ortoklazu. Klejnot znajduje się na brzuchu, ma kształt łzy.

Sunstone – odmiana skalenia. Klejnot znajduje się na brzuchu, ma kształt koła.

Historia:

Pewnie większość spodziewa się długiej i wciągającej historii o tym, jak Moonstone i Sunstone się poznały, zaczęły się przyjaźnić itd., ale… tego nie będzie.

Na Homeworld istnieją klejnoty, którym zostały odebrane ich role, teoretycznie stały się zbędne. Do takich klejnotów należą Moonstone (które dawniej, jeszcze zanim pojawiła się Rose, były tym, czym obecnie są Perły Diamentów) i Sunstone (które dawniej były tym, czym obecnie są Rubiny). Z czasem zaprzestano produkcji tych klejnotów, a te, które już istniały… zaczęto rozbijać. Tak po prostu. Uznano je za bezwartościowe. Powiedziano im, że już nie są klejnotami, że są nikim. A jednak Biały Diament uwielbiała te dwa klejnoty tak bardzo, że kazała wznowić ich produkcje.

Dwa klejnoty, główne bohaterki tej historii, zostały umieszczone zbyt blisko siebie. Przez to nie mogły przez długi czas przybrać fizycznej formy, męczyły się aż w końcu, po wielu latach, połączyły się tworząc Obsydian. Jako Obsydian wydostały się.

Przez długi czas nie zdawały sobie sprawy z tego, że są fuzją. Dopiero, gdy zostały zaatakowane przez Rubin, a z pomocą przybył im Lars, dowiedziały się prawdy.



Charakter:

Obsydian przez większość czasu jest zagubiona i przerażona.

Kiedy trafia na ziemię zachowuje się, jak dziecko. Zadaje mnóstwo pytań.

Kiedy jest „sama” często dostaje ataków paniki.

A jednak potrafi być wredna – kiedy już przywykła do życia na ziemi, zaczęła robić wszystkim dowcipy, które tylko ją śmieszyły.

Często robi się zazdrosna.

Broń: Włócznia połączona z wachlarzem.

Moce:

1.Potrafi swoim śpiewem uśpić innych ludzi i sprawić, że klejnotom odechce się walczyć/robić cokolwiek i tak długo, jak będzie śpiewać, będą się kołysać z zamkniętymi oczami (Diamenty są na to odporne).

2.Pirokineza.

3.Zamiana dnia w nocy i nocy w dzień.

Obecnie przebywa: na Ziemi, mieszka razem z Lapis i Perydot



Ciekawostki:

* Obsydian jest jedną z najbardziej niestabilnych fuzji.

* Obsydian nie może łączyć się z innymi klejnotami.

* Kiedy Moonstone i Sunstone przestają być fuzją, zaczynają tracić fizyczne formy (rozpadają się).

* Obsydian spotkała kiedyś Zieloną Perłę, która nie mogła mówić. Perła została zniszczona przez Rubin.

* Obsydian uważa swoją broń za bezużyteczną.

* Trafiła na Ziemię po tym, jak klejnot Moonstone został uszkodzony.

* Obsydian potrafi powiedzieć po polsku „Szukam wieży Eiffla”

* Obsydian nienawidzi samej siebie.

* Zakochana (bez wzajemności) w Lapis, za to nienawidzi Perydot.

* Czasami Obsydian mówi o sobie w liczbie mnogiej.

* Moonstone z natury są delikatne i spokojne… tylko nie ta. Ta jest wredna i uwielbia żartować sobie z innych.

* Inne Sunstone to urodzone wojowniczki. Ta nie. Ta nienawidzi walczyć.

* Obsydian nie potrafi zmieniać kształtu.

* Obsydian przez długi czas nie potrafiła przywołać swojej broni.

* Moonstone i Sunstone często się kłócą, a tworzenie Obsydian uważają za tortury, a jednak (wiedząc, że osobno zaczną się rozpadać i, że jedynym rozwiązaniem będzie zamknięcie ich w bańkach) chcą być zawsze razem.

* Łzy Obsydian są pomarańczowe.

* Kiedy Obsydian tańczy czas szybciej leci. Dosłownie.

* Kiedy Obsydian poznała historię Różowego Diamentu, zaczęła płakać.

* Moonstone nie ma jednego oka.

* Jedno oko Obsydian ma dwie źrenice.

* Fryzura Obsydian ma przypominać słońce i księżyc.

* Raz Moonstone i Stunstone straciły fizyczną formę.

* Perła mówiąc o Obsydian często zamiast "ona" mówi "ono".


Kilka słów ode mnie:

Całkiem ciekawe postacie. Zacznę od tego, co mi się spodobało. Przede wszystkim dobór tych klejnotów, które są przeciwieństwami, a zarazem są dla siebie potrzebne. Całkiem wymyślna broń, na rysunku fajnie wygląda. Część z mocy Obsydian również jest fajna, jak na przykład ta pirokineza albo kontrola zachowania innych przez śpiew. Ich historia w momencie stworzenia i jak przypadkowo stały się fuzją to również niezły pomysł, a ich wygląd także mi się nawet spodobał.

Teraz rzeczy, które mi się nie spodobały. Najbardziej zdziwiła mnie ta decyzja o likwidacji moonstonów i sunstonów na Homeworld. Nie ma to żadnego uzasadnienia i przez to brzmi nierealistycznie i po prostu dziwnie. Dodatkowo w całym opisie Obsydian  i jej twórczyń jest sporo wątków i ciekawych momentów, które gdyby zostały rozwinięte, znacznie wzbogaciłyby całokształt Sunstone i Moonstone. Na przykład, czemu obie mają inne charaktery niż reszta ich rodzaju albo skąd się wzięły to emocje do Lapis i Perydot lub chociaż jak Obsydian trafiła do ich stodoły. Nie spodobały mi się też te umiejętności jak zmiana nocy w dzień i na odwrót oraz fakt, że gdy Obsydian tańczy czas spowalnia. Jakieś to dla mnie dziwne i trochę przesadzone.
Ogólnie to nawet fajne OCki i oceniam je na 6.5/10. Dziękuję oczywiście za przysłanie ich i zapraszam także do komentowania.

Swoje OC i gemsony można podsyłać na adres bloga:  redakcjadbc@gmail.com koniecznie wpisując swój nick i informacje zawarte w tym poście.

8 komentarzy:

  1. Hohohoh No fajnie, tez planuje zrobić coś z Moonstone, tylko ja to dam im inną przynależność :/
    Hahaha i moja Markiza która ladatyfzien sie tu pojawi tez ma bron wachlarz :P
    Hahaha fajnie fajnie

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow.
    Nie sądziłam, że moje oc dostaną chociaż te 6 xd.

    "Najbardziej zdziwiła mnie ta decyzja o likwidacji moonstonów i sunstonów na Homeworld. Nie ma to żadnego uzasadnienia i przez to brzmi nierealistycznie i po prostu dziwnie" - ugh, wiem. Niestety kiedy zgłaszałam swoje oc nie miałam na to kompletnie pomysłu, a jednocześnie bardzo chciałam poznać czyjąś opinię na ich temat. Teraz bym napisała, ze dalsze wytwarzanie tych klejnotów przestało być opłacalne. Perły były nowe, piękne i dało się je w jakimś stopniu upodobnić do klejnotu, któremu miały służyć. Moonstone zawsze wyglądały tak samo, a z czasem zaczęto je tworzyć na zasadzie "im więcej tym lepiej", przez co często w ich wyglądzie pojawiały się defekty, przez które były jeszcze paskudniejsze. Z Sunstone problem leży tylko i wyłącznie w charakterze. Sunstone nie są tak posłuszne i głupiutkie, jak Rubiny, przez co ciężej je kontrolować.

    "chociaż jak Obsydian trafiła do ich stodoły." - ugh. Czuję, że w tym momencie tak bardzo zawaliłam ;_;. Wśród ciekawostek napisałam, że trafiła na ziemię po tym, jak klejnot Moonstone został uszkodzony. Myślałam, że to oczywiste, że w tej sytuacji była potrzebna ślina Stevena, a potem nikt nie chciał zmuszać Obsydian do powrotu, więc została z Lapis i Perydot.

    "Nie spodobały mi się też te umiejętności jak zmiana nocy w dzień i na odwrót oraz fakt, że gdy Obsydian tańczy czas spowalnia." - a mnie ta umiejętność tak bardzo pasowała do Moonstone i Sunstone, które przecież mają w nazwach księżyc i słońce ;_;.

    " czemu obie mają inne charaktery niż reszta ich rodzaju " - kiedy pisałam opis Obsydian to też wydawało mi się logiczne ;_;. Ogółem chodzi o to, że one tyle przebywały w fuzji (przy czym na początku nawet nie zdawały sobie z tego sprawy), że ich charaktery zaczęły się mieszać.


    " Całkiem wymyślna broń, na rysunku fajnie wygląda" - a to mnie tak bardzo, bardzo pozytywnie zaskoczyło, bo rysując ich broń miałam wrażenie, że kompletnie ją zepsułam ;_;.


    ALE jak już mówiłam na początku naprawdę nie spodziewałam się tego, że moje oc dostaną chociaż to "6".
    A na koniec jeszcze powiem, że z pewnością niedługo zgłoszę się znowu, tym razem z Goshenit=^-^=

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za te wyjaśnienia. Zwłaszcza to pierwsze, bo teraz ta cała sytuacja ma sens.

      I co do tego tańca inspirowanego ruchem ciał niebieskich, to może też ma sens, Ale jak sobie wyobrażam grupę stworzonych z wielu sunstonów i moonstonów to to by była niezła zadyma, dlatego uznałam to za przesadzone. Ale to jest tylko moje zdanie i nie ma co się nim kierować aż tak bardzo.

      Usuń
  3. Okej, właśnie wysłałam swoją Goshenit (tak, też jestem zdziwiona, że tak szybko, ale w sumie miałam do dokończenia jedynie jej historię i ciekawostki), ale coś mi internet zamulił i ogółem dziwne rzeczy się zadziały, więc zastanawia mnie czy dotarła, czy muszę wysyłać wiadomość jeszcze raz? :/

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiem, że brzmi to drastycznie ale... jakoś tak pasowało mi. No bo po co trzymać klejnoty, które są zbędne?

    Po długim namyśle doszłam do wniosku, że zajmuje im to z 2-3 godziny, ale mogą to robić jedynie jako Obsydian (czyli te wszystkie Moonstone i Sunstone, które zostały na Homeworld nie mogą tego zrobić). Za to Moonstone i Sunstone dostanę inne umiejętności.

    Cóż... mogę mieć jedynie nadzieję, ze moja Goshenit wypadnie lepiej ;c

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj.
    Muszę dodać jeszcze jedną rzecz odnośnie początku, bo widzę, ze może się to trochę kłócić z tym, co napisałam przy historii Moonstone i Sunstone.
    W momencie, gdy zaczęto się pozbywać tych klejnotów było ich bardzo dużo, a kiedy jeszcze pojawiły się Rubiny i Perły na Homeworld zaczęło brakować miejsca i do tego jeszcze pojawiała się kwestia czy przypadkiem klejnoty nie zaczną się buntować, gdy tak po prostu zacznie się je wymieniać, więc się ich pozbyto. Dopiero gdy pozbyto się wszystkich Biały Diament oświadczył, że jednak chce wznowić produkcie (przy czym nie chce ich za dużo, może z 10 góra 15)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też mam fuzję Obsydian, z tym że moja składa się z Onyksu i Czarnej Perły :D

    OdpowiedzUsuń

To Perydot odpowiada za komentarze na blogu, więc nie radzę, by dochodziło w nich do kłótni.