5 lutego 2018

Czas na teorię #1


Nowa seria z teoriami z fandomu.

Słowem wstępu:

Nie było mnie tu już długo, ale wracam z teoriami z fandomu w nowym formacie. 

Dużo, dużo Wcześniej publikowałam co tydzień fandomowe zestawy filmików z teorią/analizą na koniec, którą tak jakby tłumaczyłam (dla osób nie znających zbyt dobrze angielskiego). Głównie były one tam, by pogadać o nich na naszym blogu. Ale zauważyłam, że większość osób klikających w te posty, głównie wchodziła tam dla teorii i filmiki typu krótkie animacje czy SUMV były na bocznym planie. A więc, teraz chcę zrobić to inaczej. Teorie i analizy będą ukazywać się dosyć randomowo, bez wyraźnego planu. Tak samo będzie z innymi filmikami, choć one będą raczej rzadziej (zrobię je jako osobną serię). Jeśli są pytania, to zapraszam to ich zadawania, a teraz do rzeczy.

JAK EMERALD ZMIENIA WSZYSTKO [ANALIZA/TEORIA]:

Cała uwaga idzie teraz na Pink Diamond, a tym czasem ta zielona kosmiczna furiatka też wprowadza kilka ważnych rzeczy swoją obecnością.



OMÓWIENIE:

Wprowadzanie nowego klejnotu do serialu zawsze było ekscytujące i do tej pory poznaliśmy około dziesięciu nowych klejnotów, nie wliczając ametystów z ludzkiego zoo, zwanymi Fametyst. Poznaliśmy też parę imion. Ale teraz pogadajmy o Emerald, bo jest naprawdę o czym. <po pominięciu reklamy autora> Z każdym nowym klejnotem dostajemy bardzo wiele, jednak przez pędzącą akcję wciąż często nie wiadomo jakie miejsce zajmują w hierarchii Homeworld, jakie zadania codziennie wykonują albo jak usługiwanie danemu diamentowi wpływa na nich samych i jak widzę je inne klejnoty? Odpowiedzi na takie pytania pomogłyby jeszcze lepiej poznać Homeworld. 

Gdy poznaliśmy Rubiny, to nie było aż takie wielkie wydarzenie, bo już wiedzieliśmy, że są one powszechnymi klejnotami oraz służą jako niezbyt rozgarnięci żołnierze. Później trochę zmieniło się nasze postrzeganie tej grupy po zobaczeniu skłonności Eyeball (Oczko) do próby zabicia kogoś, kto uleczył jej klejnot albo ukrytej mistrzyni intrygi Navy (Pępek), która tylko udawała słodką i głupiutką, by osiągnąć cel.

Następnie mamy Topaz i Aquamarine, które działały przez jakiś czas w ukryciu.Ta dwójka zrobiła chyba największe wrażenie od czasu Jasper (Jaspis), gdy tak po prostu porwały mieszkańców Beach City umieszczając ich w ciele Topaz. Dowiedzieliśmy się, że są one (a już na pewno Aquamarine przez jej zachowanie, spryt i sposób w jaki traktuje wyraźnie podległe dwa Topazy) bardzo ważne i zostały wysłane na Ziemię przez same diamenty. <pomijam resztę gadania i tej dwójce, bo skupiamy się przecież na Emerald>.

Przechodząc w końcu do Emerald. Przez to, że widzimy akcję w serialu oczami Stevena, jesteśmy rzuceni już w sam środek pogodni Emerald za Larsem i klejnotami Off Colors (Niepotrzebnymi) po kradzieży jej statku Sun Incinerator. Jednak nie wiemy jak ważna dla Homeworld jest Emerald (czy jest rzadka czy powszechna, wysokiej czy niskiej klasy). Wiemy tylko, że zadarcie z nią powoduje pewne problemy, tylko jak duże problemy?

Z pomocą przychodzi sama Rebecca Sugar, twórczyni serialu. Z wywiadu pomiędzy nią, byłym współtwórcą SU Ianem Jones-Quarteyem i McKenzie Atwood (popularna właścicielka kanału na Youtube z parodiami SU) wynika, że Emerald będzie główną antagonistką tego sezonu, ponieważ jest ona jednym z najważniejszych istniejących klejnotów, ponieważ była w planach nawet we wczesnej fazie serialu. Emerald jest czymś specjalnym i należy do wysokiej rangi, choć początkowo miało tak nie być (w tym także małe info, że Jasper jest głównie dekoracją ze względu na pochodzenie). Emerald jest luksusowa, wysoko ceniona i bardzo, bardzo ważna jako klejnot. Nie jest kimś z kim codziennie się spotyka czy pracuje. Lars podczas pobytu w kosmosie na pewno narobił sobie wielu wrogów, ale Emerald jest najgroźniejsza z nich wszystkich. Ona może dowodzić nawet sztandarowym oddziałem floty.

<po ominięciu kolejnej reklamy, przy okazji ciągle śmieskzuję jak autor nazwał Rebeccę "Sugar-woman xd>

Skoro Emerald jest taka ultra ważna, to jej pierwsze przedstawienie w tak komiczny sposób, jest dosyć dziwne. Wiadomo, SU wciąż jest kierowane także do dzieci, więc przy cięższych scenach musi być trochę śmiechu, ale Emerald była pokazana jako żart i ciężko będzie potem brać ją na serio. A to szkoda, bo naprawdę powinniśmy brać ją na serio. Tak jak Rebecca mówiła, Rubiny - niska randa, Jasper -taa silna, brutalna itp. ale wciąż pochodzi z Ziemi. A tu taka super ważna, ekskluzywna Emerald. Dlatego to takie istotne jeśli chodzi o Larsa. Przechytrzył i ośmieszył prawdziwą elitę i nawet sobie nie do końca zdawał z tego sprawę.

Jeszcze w sprawie Emerald, można zastanowić się o jej fizyczny wymiar. Na pewno nie dorównuje diamentom, ale w klejnotowym społeczeństwie wielkość i wzrost ma znaczenie. Skoro takie klejnoty jak Topaz czy Jasper, czy ametysty są już dosyć duże, ale wciąż podlegają takim klejnotom jak Holly Blue Agate, które nie są jakieś wielkie, to Emerald mogłaby być naprawdę duża. Autor wyobraża ją sobie jako wyższą od kwarcowym żołnierzy, wyróżniającą się z tłumu, sprawiając, że inni, mniejsi i mniej ważni, się jej boją.

Odcinek Lars of the stars, na pewno nie jest końcem dla Emerald, a raczej dopiero początkiem. Posiadanie w serialu tak ważnego klejnotu w którym zadarł Lars zwiastuje oczywiste kłopoty, ale nie tylko dla niego, ale też dla Off Colors i Stevena. Lars wyraźnie nie przejmuje się Emerald, bo gdy ona ucieka, Lars mówi do Stevonnie o jej ucieczce i nie przejmuje się ewentualnym wzmocnionym powrotem. 

Autor wspomina o innym filmiku, gdzie analizował zdanie Emerald, gdzie stwierdziła ona, że jest zdolna namierzyć swój statek Sun Incinerator po emitowanej energii i że to może prowadzić to wielkiej walki na Ziemi. Autor również uważa, że Emerald nie atakowała by sama, ponieważ jako elitarny dowódca może zaatakować z wielką ilością klejnotów pod jej rozkazami. Wtedy mały dłonio-statek Peridot i Jasper albo spodek Aquamarine i Topaz nie robi żadnego wrażenia. Sun Incinerator to bardzo pożądany statek, a został skradziony plus Lars wykiwał grupę sześćdziesięciu siedmiu elitarnych strażników cytrynów, więc to jest już coś za co Emerald mogłaby sięgnąć po większą siłę. Ale można sobie wyobrazić, gdy podczas ewentualnego ataku spotkałaby resztki Kryształowych Klejnotów ma Ziemi. To nie byłby dla niej przypadek. Autor podejrzewa, że jesteśmy na skraju wielkiej bitwy czyli np. jeden lub dwa statki wojenne i wiele nowych klejnotów, pewnie cytrynów. Ta sytuacja mogłaby się jeszcze zaostrzyć, gdyby Emerald odważyła się donieść o tym (oraz o swojej porażce) do diamentów. Wtedy diamenty wiedząc o skradzionym, istotnym statku i to uprowadzonym na Ziemię, gdzie Yellow Diamond co się działo na tej planecie pewien czas temu. 

Podsumowując na Ziemi działy się obecnie różne rzeczy: Peridot miała sprawdzić cluster (zlepek), a przyłącza się do wrogów Homeworld, Jasper znika bez znaku na Ziemi właśnie, rubiny zostają wyrzucone w kosmos z bazy na Księżycu, Rose Quartz (w sensie Steven) pojawia się w Homeworld i ucieka ze swojego procesu sądowego i teraz problem między Emerald i Stevenem, gdzie statek zostaje porwany i wraca akurat na Ziemię. To pewnie nie będzie dłużej tolerowane przez Homeworld i diamenty, które mogą pomyśleć, że Krystzałowe Klejnoty planują atak na Homeworld. Obawy Lapis o nowej wojnie mogą się naprawdę spełnić, jeszcze dodając do tego bingo (które zawiera niektóre wydarzenia, które się  stały w obecnym sezonie) opublikowane przez Cartoon Network, które zawiera w sobie atak diamentów. Na koniec, mieliśmy tyle odcinków w kosmosie, więc jakiś czas spędzony znowu w Beach City byłby zdaniem autora w porządku. Lars zadarł w kimś ważnym, a ta ważna osoba będzie pewnie chciała mu udowodnić, że to był błąd.

Ale to oczywiście myśli autora tej teorii. Napiszcie jeżeli macie ochotę co o tym myślicie w komentarzach, a ja się odmeldowuję. Miłego poniedziałku życzę ;)

1 komentarz:

  1. Chcę, bardzo chcę zobaczyć wojenkę z diamentami. To byłoby epickie starcie *-*

    OdpowiedzUsuń

To Perydot odpowiada za komentarze na blogu, więc nie radzę, by dochodziło w nich do kłótni.