Kolekcja Fanartów #52

#0 

 Witajcie, witajcie! Rekrutacja odniosła jak widać pewne skutki. Czy pożądane, to już czas pokaże, a tym czasem pragnę zaprosić was do następnej Kolekcji Fanartów.

#1

Pamiętacie jak w odcinku ,,Listy miłosne" Granat powiedziała, że naprawdę dobrze pływa? Jakoś trudno mi było to sobie wyobrazić. Moim zdaniem, jak to kamień, po prostu opadła sobie na dno.




 
#2
Może nie jest to jakieś wybitne dzieło sztuki, ale to właśnie takie kreski podobają mi się najbardziej przy fanartach. Proste i mimo, że inne od serialowej, zachowujące ten wyjątkowy charakter postaci. To nienazwane ,,coś" w każdej twarzy, którego często brakuje mi w bardziej wyszukanych dziełach.





 #3
Kraul w wykonaniu Malachit. Dobrze wiedzieć, że chociaż jedna fuzja potrafi pływać zamiast opadać na dno tak jak Granat i Sugilit.





#4
Niby po jej utworzeniu  byłam nieco sfrustrowana i wkurzona na Jaspis za zmartretowanie mi jednej z ulubionych postaci, ale prawda jest taka, że chciałabym znów zobaczyć ją w akcji.

#5

 Cóż... Może i nie jest to mój ulubiony styl, ale jednak... Wystarczy spojrzeć na tę dłoń. Powpatrujmy się w nią chwilę, chłonąc jej piękno.

#6

 Ten art, to piękny art. Ta kreska, to piękna kreska. I nikt nie wmówi mi, że jest inaczej, nawet jeśli Peri przypomina trochę Kudłatego ze Scooby'ego, a tło praktycznie nie istnieje.

#7 

Coś dla fanów lapidotu... No dobra, to przede wszystkim dla mnie :3





#8 
Pearlmethyst może i umarł, ale Opal i tak pozostaje najlepszą fuzją.





#9 
Przyznaję że to uczłowieczenie Perły jest odrobinę przerażające, ale Katastrof postawił sprawę jasno. W każdej kolekcji ma być minimum jeden obrazek z Perłą, a ja, jako mały, biedny, posłuszny redaktorek nie będę się z nim przecież kłócić c:





#10 
Przyznaję, że relacje pomiędzy Diamentami ukazane ostatnio w serialu nieco mnie zaskoczyły. Wyobrażałam sobie to raczej jako swego rodzaju rywalizację o planety, księżyce, takie tam. Znaliśmy wtedy tylko YD, której zachowanie pasowałoby do wizerunku typowego tyrana. A tu proszę, Diamenty okazały się być  jednak bardziej empatyczne niż  mogłoby się początkowo wydawać.





 
#11 
Pikne. Po prostu pikne.





#12
Nasza nowa grupa CG. Zastanowiłam się chwilę i doszłam do wniosku, że jednak nie całkiem odpowiadają tej pierwszej. Owszem, mamy Connie zamiast Stevena, Dynię mogącą zastąpić Lewka i DWA klejnoty. Nie trzy. DWA. Wiecie co mam na myśli, prawda? ;)





#13
Katastrof zarządził, nam, biednym, małym redaktorkom, aby w każdej kolekcji była perełka. Gdybym miała tu jakąkolwiek władzę, zarządziłabym, aby w każdej był też choć jeden art wykonany metodą tradycyjną.







#14
Niby kolekcja poświęcona SU, a ani jednego Stevena. Najwyższa pora to zmienić.





#15
Dwie perełki w cenie jednej. Muszę się jakoś zrehabilitować po tej feralnej dziewiątce ;-;





16#
Po prostu patrzcie. Patrzcie i podziwiajcie nie tylko umiejętności, ale i pomysłowość autora.





Bonus:

Mam chyba nową teorię na temat okoliczności śmierci PD.

No i to by było na tyle. Mam nadzieję, że nie zawiedliście się na pierwszej poprowadzonej przeze mnie kolekcji. Baju.