Od Autora:
Imię: Węgiel, zwana także Praklejnotem lub Czarnym Diamentem, a także Matką przez Grafit oraz Białą Diament
Klejnot: Jej "klejnotem" jest czarny kawałek węgla w kształcie rombu osadzonym na czole.
Charakter: Jest zazwyczaj spokojna, chłodna i surowa. Najważniejsze dla niej są władza, symetria i perfekcja. Oczekuje od innych tego, czego sama nie jest w stanie osiągnąć.
Zdolność, Broń, Moce: Największą bronią Praklejnotu jest Biały Diament. Nacisk, jaki na nią kładzie pozwala jej rządzić zza kurtyny niejedna galaktyką. Poza tym Węgiel potrafi wytwarzać inne klejnoty, lecz musi poświęcić w tym celu część swojej fizycznej formy. Sama jest niewyobrażalnie krucha i słaba.
Wygląd: Ciało Węgiel jest niemalże całkowicie czarne dzięki drobinkom sadzy, które zmieszały się ze światłem. Władczyni ubrana jest w szarą togę, która nie jest równo zakończona. Buty Węgiel są bardzo podobne do butów Białej Diament, z tą różnicą, że są to pełne buty a nie sandały. Nie posiada rąk - jest to pozostałość po stworzeniu Białej Diament i Grafit. Ma tylko cztery metry wzrostu.
Historia: Początki jej istnienia są niejasne nawet dla niej samej. Nagle zaistniała z chęcią bycia kimś wyjątkowym. Była samotna na planecie, która teraz zwana jest Homewordem. Pragnienie dzielenia czasu z kimś innym przypadkowo przyczyniło się do stworzenia Grafit. Ręka Węgiel odpadła a w ziemi, gdzie została zaczęła tworzyć się nowa forma życia - posłuszna swojej stwórczyni. W międzyczasie, klejnot już bardziej świadomy swoich możliwości poświecił swoją drugą rękę do stworzenia istoty pozornie perfekcyjnej - Białej Diament. Węgiel Przyglądała się organicznemu życiu na jej planecie i traktowała swoje twory jak córki. Im więcej czasu spędzała ze swoimi dziećmi tym bardziej zauważała, że jedna z nich może stać się czymś jeszcze wspanialszym od niej samej. Odtąd wymagała od nich co raz więcej i więcej. Założyła imperium, które oddała w ręce Diament. Sama usunęła się w cień i bawiła się swoją Białą marionetką. Natomiast w Grafit widziała wszystkie swoje wady, gardziła nią całkowicie i dziwiła się, że Diament darzyła swoją siostrę tak wielką sympatią. Postanowiła wiec wykorzystywać Grafit do mieszania we wspomnieniach niczego nie domyślających się klejnotów. Tak oto, słaba i niemogąca zwać się prawdziwym klejnotem istota, urosła do poziomu bogini, której bano się w całym kosmosie.
Ciekawostki: Fizyczna forma Węgla jest bardziej fizyczna niż formy innych klejnotów. Zamiast być jedynie projekcją światła, jest nienaturalnie gęstą mieszanką światła i węgla.
🌺
Kilka słów ode mnie: Węgiel to fajna koncepcja na OC, fajnie wykorzystałaś potencjał i fakt, że Grafit czy Diament są inną formą węglą hah.
Chociaż, jak wyobrażam sobie taką Węgiel w mojej koncepcji zachodziło by to inaczej, ale nie powiem :P (Zachowam ten sekrecik dla siebie - kto wie może uda się gdzieś wykorzystać hihihi)
Ocena: Ja śmiało bym ocenił Węgiel na 10/10, a wy?
Dzięki ;)
OdpowiedzUsuńNaczekałam się ale było warto
Bardzo super pomysł, i oryginalny. Ocena zasłużona.
OdpowiedzUsuń