Witam wszystkich! Na samym początku chciałbym wyrazić swoje zadowolenie z powodu tego, że pierwsza część tego cyklu spotkała się z dużym zainteresowaniem z waszej strony. Wyraziliście również chęć zapoznania się z innymi brudami naszego fandomu, dlatego tym razem omówię dla was dramę, przez którą pewna artystka o mało nie popełniła samobójstwa. Wejdźcie więc i zapoznajcie się bliżej z aferą Zamii070.
Jest rok 2013. Około 20 letnia artystka i cosplayerka, a zarazem fanka SU o pseudonimie Zamii070 postanawia narysować fanart z tejże kreskówki i opublikować go na Tumblrze. Raczej nie spodziewa się, że zapoczątkuje tym samym ciąg wypadków, przez który otrze się o śmierć. Oto wspomniany rysunek:
Jeśli patrzycie teraz na niego i jakimś dziwnym trafem nie macie ochoty zabić jego wykonawczyni, już spieszę z wyjaśnieniami odnośnie tego, dlaczego wywołał on takie kontrowersje. Otóż niektórzy rezydujący na Tumblrze członkowie fandomu SU okazali się być zapalczywymi obrońcami poprawności politycznej, którym piana ciecze z ust na widok jakiegokolwiek przejawu dyskryminacji na tle rasowym, religijnym etc. Ich czujne oczy od razu zauważyły, co jest nie tak z tym obrazkiem - Rose, kosmitka o iście rubensowskich kształtach, została tutaj przedstawiona jako osoba zupełnie szczupła. Krew się gotuje na samą myśl o tej profanacji, prawda?
Był to jednak dopiero czubek góry lodowej...
Nieoficjalna część druga przygotowana przez emotikona123/@BenaPL pojawi się już wkrótce w formie oddzielnej publikacji - chcielibyśmy zachować tego posta w (prawie) oryginalnej formie.
Dobry Boże, przecież ten rysunek jest przepiękny.
OdpowiedzUsuńCo więcej to fanart, nie musi przecież być idealnie zgodny z tym co jest w kreskówce, co więcej..."za chuda"? Kogoś srogo za czupryną potargało.
Osobiście współczuję tej dziewczynie, zapewne sama po ogromnej fali brudnej nienawiści, zastanawiałabym się nad skończeniem z samą sobą.
Mam tylko nadzieję, iż później przynajmniej część osób, które obrażały tą artystkę srogo oberwała po uszach.
Naprawdę, żeby robić dramę o zwyczajny rysunek?
Coś wiadomo co słychać u tej dziewczyny?
Witaj. Post zostanie przeze mnie dokończony w formie drugiej części, niestety jego oryginalny autor odszedł z ekipy bloga i (raczej) prędko nie wróci. Mam nadzieję, że będę umiał dobrze odpowiedzieć na twoje pytania.
UsuńZamiiz żyje i z tego co wiem, to ma się w miarę dobrze. Poza faktem, że jest słaba (co chyba jednak nie było wynikiem incydentu z Rose) to wciąż rysuje, co jakiś czas coś wrzuca
UsuńTeraz siedzi w fandomie Osomatsu-san though
O matko, kiedy to było... No cóż dobrze wiedzieć, że ostatecznie ten nieukończony post na coś się przydał. Jeśli mogę coś zasugerować, to proponowałbym usunięcie tego posta i przedstawienie całej sprawy w jednym, żeby tego niepotrzebnie nie rozdrabniać.
OdpowiedzUsuń