Diamond Days - podsumowanie

Uwaga wpis może mieć charakter wyjawiający fabułę "nowych" odcinków!
Wchodzisz na swoją odpowiedzialność Gwiazdeczko ⭐
ps. w podsumowaniu są zawarte wtyczki do całych odcinków.

W listopadzie pojawiło się promo odnośnie nowej bomby, zamykające DŁUGI hiatus w fandomie.

W krótkim filmiku dostaliśmy dawkę tylu nowych i intrygujących wątków fabularnych, które na które musieliśmy czekać i wyczekiwać ich z niecierpliwością.

Kilka tygodni po tym Rebecca rzuciła nam kolejne promo nadchodzącej bomby, wprawiając nas w jeszcze większą chęć zobaczenia nadchodzących odcinków, jedno było pewne nie spotka nas taki zwrot akcji jakim było pokazanie, że Rose to Pink, a całe jej rozkruszenie było upozorowane!

Z drugiego promo, mogliśmy dowiedzieć się ciut więcej, ale porównując te migawki z całymi odcinkami to nadal było nic!

17 grudnia wreszcie się doczekaliśmy,
ŻEBY ZOBACZYĆ COŚ CO JUŻ MIELIŚMY OKAZJĘ OGLĄDAĆ,
a mianowicie "Legs From Here To Homeworld" 

W odcinku mogliśmy zobaczyć dobrze nam znane Diementy od innej strony, w końcu się dowiedziały prawdy, że Rose Kwarc to tak naprawdę ich ukochana Różowa!
Odcinek w sumie mi się podobał, mieliśmy okazje zobaczyć najbardziej uleczoną (chociaż na chwilę) formę Nefryt, ale co najważniejsze w końcu po tak długim czasie zobaczyliśmy Białą Diament!!

Tydzień potem 24 grudnia w święta ukazał się nam "Familiar" 


Powiem wprost NARESZCIE COŚ NOWEGO!
Poza wypytywaniem Stevena przez Yellow i Blue co powiedziała mu White...

Poznaliśmy urocze Kamyczki, które jak dobrze zrozumiałem są trochę jak rzemieślnicy, tworzą w Pałacu Pink od mebli różnego rodzaju, według potrzeby to nawet potrafią uszyć uniform Pink dla Stevena.

W Familiar pokazano nam żywe murale, czy to Klejnoty, czy są tam za kare, a może taka ich funkcja w Homewordzie? Kto wie, nikt nie wyjaśnił nam tego, poza zwróceniem uwagi na nie przez Stevena.

W dodatku poznaliśmy nową zdolność Diamentów. Jest to ich życiodajna esencja.
Wiemy, że daje ona życie tak jak w sytuacji gdy kropla potu Stevena ożywiła mały Kamyczek. Mieliśmy już styczność z tą mocą gdy Steven z wyplutych pestek stworzył Arbuzowych Stevenów, czy Dyńka. W Homewordzie myślę, że Diamenty zbierają tą energie tak jak było to widać w saunie Yellow i basenach Blue, zapewne wykorzystują tą energię do karmienia Homewordu, odżywiania go i tego co rodzi. W sumie to po tym odcinku możemy przypuszczać czemu Klejnoty z drugiej ery są takie wybrakowane, niedorośnięte i w ogóle, a to wszystko bo zabrakło życiodajnej esencji Pink na Homewordzie. Można przypuszczać, że druga era rozpoczęła się śmiercią Pink, a teraz gy wróciła rozpoczęła się trecia era.

Przyznajcie się kto w Nowy Rok oglądał?
31 grudnia miał premierę "Together Alone" 



A więc Różowy Stefan zorganizował wielki bal!

Ogólnie fajnie nam pokazali w retrospekcji na początku tego odcinka, jak Pink była inwigilowana i kontrolowana na każdym kroku.
ps. dowiedzieliśmy się, że obecna "Biała Perła" serio była Różową Perłą.

Jak wspominałem wcześniej o balu, więc Pink organizowała co jakiś czas bale
- ta to lubiła się zabawić...

Lecz impreza nie mogła przejść spokojnie... Fuzja Stevonnie wprowadziła wiele zamieszania...

i w sumie doprowadziło do ujawnienia się Jadeitowej fuzji!
Swoją drogą to lubię jej wygląd!

Jedyna wada tego odcinka dla mnie to WSZYSTKO ZA SZYBKO SIĘ DZIEJE!
no i te inne fuzje, rozumiem, że chciały jakoś pomóc, no ale jak to sobie wyobrażały CG? ;-;

7 stycznia pojawił się nam "Escapism"



trzy słowa - TURBO ZAMULACZ FABUŁY

Escapism jest taki byle jaki... Steven w świecie duchowym przedostaje się na arbuzową wyspę.

Serio odcinek taki, żeby odpocząć od dużych dawek ekscytacji Homeworldem i ewentualnie doszukiwać się nawiązań do nadchodzącej Bitwy Serca i Umysłu...

21 stycznia mieliśmy możliwość zobaczenie długo wyczekiwanego specjału, który trwa 44 minuty! "Battle Of Heart and Mind" lub "Change your mind" bo chodzi o to samo...

Eeeee TO JEST DOSŁOWNIE HIT

Fajnie było patrzyć jak Diamenty po kolei przechodzą na stronę Stevena.
Blue jest taka kochana serio, a walka pomiędzy Diamentami nie była fajna :C

ZAPISZCIE SOBIE TO - JEDYNY OBRAZ KIEDY ŻÓŁTA PŁACZE SERIO, SERIO

Potem pojawiła się ta wstrętna marionetka i akcja się zaogniała...
Nadal mnie nurtuje skąd na jej twarzy to pęknięcie?

Na szczęście na ratunek przybyły pozostałe klejnoty z Ziemi!
Btw, nowe formy są super! Bardzo mi się podobają :>

Steven wpadł na pomysł zrobienia fuzji, żeby klejnoty powróciły do swojej fizycznej formy,
i tak o to poznaliśmy Tęczowy Kwarc 2.0 - szczerze? Poza tym że przypomina Mary Poppins.
To podoba mi się i chciałbym ją bardziej poznać

"Poznaliśmy" to za mocne słowo w tym przypadku, mieliśmy okazję ją zobaczyć...

Rebecca śmieszek rzuca w nas nowymi fuzjami jak w kaczki chlebem :x

Sunstone - bo tak nazywa się fuzja Stevena i Granat, jest ok.
 Chociaż mam wrażenie, że zachowuje się trochę jak dzieciak...

Żeby nie było, potrzebna była większa siła, więc czemu by nie Obsydian 2.0?

W ogóle PIERWSZY RAZ OD WIEKÓW w serialu fuzja była wynikiem wspólnego tańca tak jak zakładała to koncepcja serialu haha.

Dawno nie było pokazywanego ładnego momentu samego tworzenia się fuzji ;-;

Obsydian jest serio EPICKA, czego się spodziewać po fuzji tylu klejnotów  ❤

EPICKA BOGINI 🤩

No więc Rebecca pokazała co by się stało z małym Stevenem

gdyby Perła wtedy wyciągnęła kryształ z jego pępka...

Przynajmniej wiemy, że Pink/Rose już nie wróci :x 

TAAAA ANIMACJA JEST TAKA ŁADNAAAA

Fuzja Stevena i Różowego Stevena = Normalny Steven :v
wiem kicha trochę, ale cóż bierzmy co dają.

Czemu Steven jej nie uleczył co?
Z drugiej jej klejnot chyba nie jest uszkodzony, a forma za to tak :x

Na szczęście Stevenowi udało się porozmawiać i zmienić Białą Diament,
Homeworld już nigdy nie będzie taki sam :D

Czy tylko mi te oczy nie pasują do tego statku? ;-;
Piszcie w komentarzach jak wy odebraliście te odcinki, dzielcie się swoimi przemyśleniami!