3 sierpnia 2018

ZIEMIANKI ♦♦♦ Rozdział 2 ♦♦♦ "Planeta Ziemia"


                                       A oto drugi post z FanFiction "Ziemianki" (tak wiem że nikt tego nie czyta...).

                                                                                         ROZDZIAŁ 2
_______________________________________________________________________________________________

W statku

CP: Ugh moja głowa... o już lecimy i.. ZARAZ! ZIELONA DIAMENT?

ZD: Aaa! Skąd ja tu się wzięłam?! Kim wy jesteście?

O: Musimy ją wyrzucić z statku.

CP: Nie no co ty! Witaj Zielona Diament, to ja Czarna Perła a to Onyx.

ZD: Wy..wy REBELIANTKI!

CP: Nie nie to nie tak! Lecimy na ziemie, diamenty nam dały rozkaz na przylot na tą planetę.

ZD: Co... JAK JA SIĘ TERAZ DOSTANĘ NA HOMEWORLD?!

CP: Spokojnie, będziemy tam tylko.. kilka godzin.

ZD: Ohh to dobrze! Już się bałam że tam zostaniemy bo chcecie być wolne od diamentów...

Onyx i Czarna perła spojrzały na siebie z zaskoczeniem

CP: Nie, nie. To tylko "Misja"

ZD: A gdzie jest moja perła! Ah no tak.. została.. na Homeworld.

O: Docieramy do celu.

Wszyscy patrzą za szybę na ziemię

CP: Jaka.. piękna..

O: Nie wiarygodne.

Meteoryt uderza statek

O: Perło.. CO TO BYŁO?!

Statek leci z wielką prędkością w stronę ziemii

ZD: Zaraz się rozbijemy!

CP: Onyx aktywuj bańkę!

Onyx tworzy bańkę wokól Czarnej perły, jej samej i Zielonej Diament, po czym statek uderza 

w ziemię

ZD: O.. moje.. gwiazdy! Teraz to już utknęliśmy tu na zawsze!

O: Moja diament nie panikuj...

Perła otwiera drzwi statku, i przed ich oczami ukazuję się krajobraz ziemii

CP: Łał... jaki piękny widok.

Do statku podbiega kot

ZD: To jest jakiś zakażony klejnot?!

O: Nie sądzę...

Onyx głaszczę kota i wszyscy wychodzą z statku

CP: Statek jest całkowicie zepsuty...

ZD: Świetnie! Spróbuję się skontaktować z diamentami

Zielona Diament próbuję aktywować panel kontaktów, ale jest on rozwalony

CP: Chyba musimy tu zostać...

ZD: Że co?! Na pewno na ziemii jest jakiś panel którym można się kontaktować z Homeworld

O: Ta planeta dopiero miała być kolonizowana, więc nie ma tu żadnych paneli.

ZD: Ah! I co mamy teraz zrobić?!

CP: Po prostu tu zostańmy! Jest tu naprawdę pięknie, a po drugie przecież po to przyle-...

ZD: Wiedziałam! Wy oszustki... jak mogłyście kłamać że przyleciałyście na ziemię tylko po to by

być wolne?!

O: Pewnie byś się wróciła na Homeworld i by nas roztrzaskano.

ZD: Szkoda że o tym nie pomyślałam! Czemu ja jestem taka głupia?!

Jakaś dziewczyna podchodzi do klejnotów (Ma na imię Alexa)

A: Kim wy jesteście a właściwie.. czym?

O: To.. organiczna forma życia..

CP: Witaj Organiczna formo! Jestem Czarna Perła, miło cię poznać!

A: Jesteście kosmitami?

CP: Co? Pewnie że nie! Jesteśmy klejnotami, o a ta jedna to diament!

A: Jak się tutaj dostałyście?

CP: Nasz statek się tutaj rozbił...

A: Ciekawe... jestem Alexa. Tak właściwie to gdzie teraz zamierzacie mieszkać?

O: No i właśnie w tym jest problem.

A: Jeśli chcecie możecie zamieszkać u mnie w domu...

CP: Naprawdę?! Dziękujemy dziękujemy dziękujemy!!!

O: Perło, moja diament, chodzcie porozmawiać.

Klejnoty oddalają się trochę od Alexy

O: Nie możemy jej wierzyć, nie znamy jej.

CP: Nie przesadzaj Onyx! Ona jest strasznie miła i piękna!

ZD: Chce na Homeworld!!!

O: No dobra, chyba nie mamy innego wyjścia...

Perła podchodzi do Alexy

CP: Zgadzamy się!



To już koniec 2 rozdziału Ziemianek! Już niedługo więcej przygód Onyxu, Czarnej Perły i Zielonej
Diament oraz tajemniczej Alexy!



3 komentarze:

To Perydot odpowiada za komentarze na blogu, więc nie radzę, by dochodziło w nich do kłótni.