Ankieta: Który z głównych bohaterów jest najbardziej drażniący? - Wyniki

Rywalizacja o zaszczytne miejsce bycia najbardziej drażniącym z głównych bohaterów była zacięta, jednak osobiście wynik wcale mnie nie zdziwił.
Trzy postacie szły łeb w łeb, lecz zwycięzca może być tylko jeden. I jest nim Steven. Ten chłopiec posiada ten niezwykły talent bycia nieznośnym i drażniącym. Oczywiście nie zawsze. Sama głosowałam na Stevena. Nie uważam go za najgorszą postać, wręcz przeciwnie - uważam go za dosyć interesującego bohatera, który potrafi być zabawny, słodki etc. ALE! Do tego wszystkiego dochodzi wiele jego decyzji i zachowań, które są irytujące (mniej, bądź bardziej). Często są wynikiem tego, że mają za zadanie popchnąć fabułę. Albo po prostu taki już jest nasz bohater. Nie zmienia to faktu, że z wielkiej czwórki jest najbardziej drażniący (a przynajmniej taki jest wynik głosowania, gdzie uzyskał 35%).

Na drugim miejscu jest Ametyst i tu również uważam, że nie ma zaskoczenia. Pytanie co drażni fanów? Stawiałabym na charakter oraz nadmierne użalanie się nad sobą. Aczkolwiek nie mogę zaprzeczyć, że ma do tego prawo i taka już jest. Trzeba się z nią oswoić.
Zaraz za nią (tuż tuż, bo różnica tylko jednego głosu) jest Perła. Wydaję mi się, że tu ponownie mamy sytuację jak u Ametyst. Jednak tak samo to jej smutna przeszłość i historia sprawiły, że budzi się w niej drama queen. Dodałabym jeszcze ukrywanie prawdy, które w przypadku Perły jest nagminne, a jej ciągłe miganie się od wyjaśnień potrafi męczyć.
Ostatnia jest Granat, która uzyskała zaledwie 7 głosów. Mnie również denerwuje najmniej, w sumie nawet nie jestem w stanie sobie przypomnieć wydarzenia z serialu, w którym by mnie w jakimkolwiek stopniu drażniła.

Pytanie na kolejnej ankiety brzmi: Którą postać wybrałbyś/abyś na głównego bohatera?
Odpowiedzi są proste i tylko dwie - Steven czy Nora. Chciałabym byście pomyśleli o wszystkich aspektach, o możliwościach, które dawałby żeński odpowiednich Stevena, jak i o wszystkich minusach żeńskiego protagonisty. Pomyślcie o relacjach młodej dziewczynki i klejnotów, które mają zastąpić jej matkę. O relacji między Norą a Gregiem, relacja córka-ojciec. A co z Connie, jaką rolę by odgrywała (i czy w ogóle byłaby Connie czy kimś innym)? Chcę byście sobie to ładnie przemyśleli i zdecydowali, czy wolelibyście by głównym bohaterem był Steven czy Nora.
Tyle na dziś!