Jakiś już czas temu wyszedł kolejny odcinek podcastu, który jak zawsze poprowadziła Mckenzie Atwood. Jako, że najnowszy odcinek skupiony był na evencie Diamond Days, postanowiłam, że poświęcę post, żeby omówić co ciekawsze rzeczy.
Jednym z większych zaskoczeń zdecydowanie były dla mnie nowe fuzje. Tu muszę powiedzieć dwie rzeczy. Po pierwsze, absolutnie kocham Rainbow Quartz 2.0. Po drugie, nowe fuzje są inne porównując do poprzednich stefanowych fuzji. Nie tylko pod względem wyglądu (bo to oczywiste, duh), ale również pod względem zaimków.
Dostaliśmy potwierdzenie i Sunstone oraz Obsydian używają they/them (takiego zaimka używają osoby niebinarne) i she/her.
Natomiast Rainbow Quartz używa they/them i… he/him, co czyni go pierwszym klejnotem “bardziej męskim”.
A jak już jesteśmy przy Rainbow, to ma on też męskiego aktora głosowego. Gra go Alistair James, który rolę zdobył robiąc parodię swojej babci z brytyjskim akcentem.
Szczerze, zwróciłam uwagę na głos Rainbow już gdy oglądałam odcinek na żywo, ale myślałam, że mimo wszystko gra go kobieta.
Perła (i RQ) miała mieć szalik, ale ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu. Eksperymentowano też z designem Peri (chociażby zmieniając jej fryzurę na taką w kształcie gwiazdy).
Design Peri miał przejść zmiany dotyczące jej włosów - miały mieć kształt gwiazdy. Zrezygnowano z tego, bo wyglądało to dziwnie i zaburzało sylwetkę postaci.
Okulary Granat mogły być półprzezroczyste, ale to kolejny pomysł z którego zrezygnowano. A jak już mówimy o okularach - okulary Peri miały mieć kształt gwiazdy.
Rebecca dba też o swoich fanów - sandały dla Lapis były decyzją, która ma wpłynąć na komfort cosplayów z Lapis. Dzięki sandałom jest to po prostu wygodniejsze. Sam design Lapis ma swoje odwzorowanie w prawdziwym świecie - złote akcenty nawiązują do prawdziwego lazurytu.
[Źródło]
[Źródło]
Coś, co może was zaskoczyć, ale Perydot wcześniej miała skarpety, ze względu na wzmacniacze kończyn. Teraz nosi pełnoprawne buty.
Tworząc Sunstone, Rebecca myślała o maskotkach ma przyssawce, przyczepianych zazwyczaj do okna samochodu.
O takie maskotki chodzi.
O takie maskotki chodzi.
Dodatkowo, wszystkie fuzje z Granat łamią czwartą ścianę. Sunstone jest taka opiekuńcza ze względu na osobowość Stevena.
Miecz, który okazjonalnie widzieliśmy na dnie oceanu został potwierdzony jako miecz Obsydian, co jest potwierdzeniem popularnej teorii, która mówiła, że miecz ten jest bronią fuzji Świątyni.
White Diamond ze wszystkich klejnotów miała chyba najciekawszą inspirację, bo była wzorowana na pewnej scenie z filmu Disneya. Mało znanego, krótkometrażowego filmu Disneya. “The Story of Menstruation”.
Scena o której mówimy, przedstawia młodą pannę, która zaczyna płakać przed lustrem. Chwilę później, wstaje jak gdyby nigdy nic i zaczyna tańczyć na imprezie. Całości towarzyszy narracja, którą prowadzi starsza kobieta (inspiracja do głosu WD, gdyż narratorka brzmi miło, ale sprawia złowieszcze wrażenie). Padają wtedy słowa, że nie można się nad sobą użalać i jesteśmy lepsi i bardziej lubiani, kiedy okazujemy po sobie tylko szczęście.
White Diamond widzi samą siebie jako światło, a całą resztę jako odłamy jej samej. Dlatego też uważa wszystkie klejnoty oprócz siebie za nieperfekcyjne. Jednocześnie wierzy, że wszystkie z nich da się przekształcić na jej podobieństwo.
Scena z wyciągnięciem klejnotu Stevena z jego ciała była przygotowywana od dłuższego czasu. Napięcie było specjalnie budowane, żeby widz zastanawiał się, czy Pink wróci.
Różowy Steven jest wyprany z emocji i stanowi jedynie moc Stevena. Mimo wszystko, pragnie on połączyć się ze swoją drugą połową, ze względu na człowieczeństwo. Nie obchodzi go fakt, że uczucia i ludzkie ciało go spowalniają.
Swoją drogą, scena z tańcem Stevenów. Ale tylko nieoczyszczony lineart. Osobiście uważam to za piękne, szczególnie tą White, bo wygląda jak coś zrobionego w CGI.
Change your Mind nigdy nie było napisane do serialu. Rebecca napisała tę piosenkę “do szuflady”, dla pocieszenia, kiedy walczyła z Cartoon Network o uwzględnienie ślubu Rubin i Szafir. Ostatecznie jednak postanowiła dodać ją do serialu.
No i ostatni fakt: Change Your Mind nie jest końcem, ale nie wiadomo, co może nas czekać.
To wszystko, uwzględniłam tylko najciekawsze według mnie fakty. Zachęcam do wysłuchania podcastu. Wysłuchałam tego odcinka i był naprawdę bardzo fajny!
Do następnego razu, everyone!
Rozwaliło mnie to że CYM było napisane kiedy Rebbeca chciała zmienić zdanie cartoon network xD
OdpowiedzUsuń