1) Jak sądzę ten już zapewne znacie, ale uznałam, że warto go także zamieścić.
Tym bardziej, że jest naprawdę udany.
2) To niesamowite, że art zawierający tak niewiele elementów, może tyle wyrażać.
Uzyskuje to głównie dzięki kolorystyce.
(czy tylko ja na początku myślałam/obawiałam się,
że Connie zacznie coś czuć do tego chłopaka,
którego zaatakowała i Steven będzie załamany? Chyba jestem przewrażliwiona O.o)
3) Prosto i na temat, ale jakże słodko! ^_^
4) Fajnie, że arty są rysowane w różnym stylu. Np. ten od razu przywołuje stare komiksy.
5) I na sam koniec chyba mój ulubiony. Choć szczerze mówiąc to nie potrafię się zdecydować.
Nic straconego Nutella, ja też czuję że ten chłopak to nie będzie tylko jednoodcinkowy i pojawi się wątek zazdrości!
OdpowiedzUsuńTylko nie to! Nie róbcie krzywdy mojemu ulubionemu shipowi ze Stevena. Mam tylko cztery, które lubię!
UsuńTymczasem Gotten i Perła pewnie myślą, że Steven i Connie się rozbili i umarli...
OdpowiedzUsuń*Granat
Usuń