25 maja 2016

Teorie i spekulacje #7

Ochłonęliście już po nowych odcinkach? Jak na razie sezon zapowiada się niesamowicie :) Dopiero kilka odcinków (dzięki Francji nawet więcej, niż się spodziewaliśmy) i już mamy szereg nowych informacji, a co za tym idzie-szereg nowych teorii. Tym razem opiszę teorię bazującą na wcześniejszych odcinkach i na informacjach uzyskanych w odcinku „Same Old World”.

W retrospekcji Lapis pojawia się tajemnicza postać, przez którą Lapis trafiła do formy klejnotu.



Pojawia się ona tylko przez chwilę, więc jedyne informacje jakie o niej posiadamy to jej wygląd. Jak widzimy jest to postać dobrze zbudowana, z kolorowymi włosami i... kształtem na środku piersi. Inne postacie (prócz Lapis i Perły), które pojawiają się w tej retrospekcji nie są tak wyraziste, jak ta. Widzimy tylko ich zarys, kształt, zaś ta została jakby specjalnie podkreślona. Jakby była kimś ważnym....
Cofnijmy się do odcinka "Lew 3: Prosto do nagrania" (nawiasem mówiąc, niezwykle często okazuję się, jak wiele informacji pojawiło się w tym odcinku). Gdy Steven trafił do grzywy Lewka, pod drzewem znajdowały się przedmioty należące do Rose. Większość z nich kojarzymy z późniejszych odcinków. Najbardziej tajemniczym przedmiotem jest ten zabańkowany. (Skrzynia też jest interesująca, ale teraz nie o niej.) Wnioskując po jego wyglądzie stwierdzono, iż jest to bizmut. Teraz czas na krótkie wyjaśnienie.

Bizmut nie jest klejnotem, a metalem. Czyli dosyć nietypowy przedmiot do zabańkowania. Jest to kruchy metal, błyszczący, z różowymi refleksami. Skoro jest on w grzywie Lewka, znaczyłoby to, że został zabańkowany przez Rose i miał dla niej znaczenie, skoro nie odesłała go do świątyni, a zostawiła w grzywie.
Połączmy teraz zabańkowany bizmut i postać, która uderzyła Lapis. Czy jest to bizmut? Kształt na jego piersi jest dosyć nietypowy i w jakimś stopniu przypomina bizmut. Postać ma kolorowe włosy, tak jak widoczny na zdjęciu bizmut. Pojawia się pytanie-czemu zaatakował Lapis? Czyżby należał do rebeliantów i zaatakował ją, jako Homeworldzki klejnot? A może jest to na tyle agresywna postać, że atakuje bez zastanowienia? Może to był powód jego zabańkowania- był po prostu zbyt niebezpieczny.
To jest główna teoria: bizmut=klejnot z retrospekcji. Do tego dochodzi jeszcze jedna, która jak dla mnie idzie trochę za daleko, ale warto o niej wspomnieć. Klejnoty wyglądają, zachowują się jak kobiety oraz używają formy żeńskiej, mówiąc o sobie. Bizmut natomiast jest metalem, więc według tej teorii, metale reprezentują płeć męską. Chyba nie jest to jakoś mega istotne, aczkolwiek interesujące spostrzeżenie i nie widzę przeszkód, by była to prawda.

Jakie jest wasze zdanie – czy był to bizmut? Czemu jest zabańkowany i umiejscowiony w grzywie?

4 komentarze:

  1. Zacne teorie. Zacne spekulacje.
    Pozdrowienia od Cezara.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że to kolejny eksperyment Homeworld. Kwarce stawały się wadliwe i buntownicze. Więc wpadli na pomysł stworzenia super żołnierzy, którzy potrafią tylko walczyć. Ponieważ prawdopodobnie czas tworzenia jego trwał bardzo długo i jednocześnie atakował swoich. Homeworld wycofało się z ich produkcji.

    OdpowiedzUsuń
  3. W angielskiej wersi pojawia sie ta postać

    OdpowiedzUsuń

To Perydot odpowiada za komentarze na blogu, więc nie radzę, by dochodziło w nich do kłótni.