12 listopada 2017

Recenzja fanfika - "Jasper's Redemption Arch"



Tak długo oczekiwany redemption arc Jaspis, zrealizowany wedle wizji pewnego fana Spongeboba. Czemu nie? Krytyczne spojrzenie na nie biorącego siebie za poważnie opowiadania.

Przetłumaczona synopsa:
Jaspis nie ma innego wyboru poza przyłączeniem się do Kryształowych Klejnotów. Niefortunnie dla niej, jej ostry temperament nie sprawia dobrego wrażenia na stałych członkach tej grupy. Z pomocą Klejnotów, Steven podejmuje się przejścia Jaspis na dobrą stronę poprzez specjalną "Szkołę Dobroci". Oznaczony jako crossover tylko z powodu podobieństwa fabuły do epizodu Spongeboba pt. "Syrenaman i Skorupin 3".
"Jasper's Redemption Arch" to anglojęzyczny fanfik autorstwa THEPokemonMaster12 opublikowany na fanfiction.net dnia 9 lipca 2016 roku. Napisany w stylu pojedynczego epizodu, jest on oparty na odcinku Spongeboba, w którym bohaterowie, przypadkowo uwolniwszy złego bohatera z poprzedniego odcinka, podejmują się jego "odkupienia" (j. ang. redemption arc) i zmienienia go na lepsze.

Fabuła toczy się wokół Steven'a chcącego uratować Jaspis z piorącego mózg zła niczym Spongebob brawurowo podejmujący się tego samego z Ray Man'em. Autor przetwarza tę historię na wersję SU z dosyć luzackim nastawieniem. Samokrytyka, łamanie czwartej ściany i wypominanie pewnych ezoterycznych momentów z serialu działają na korzyść autora jako "szturchnięcia łokciem" do fandomu.

Fragment fanfika przełożony na j. polski
"Czemu ona nas nie atakuje?" Perydot zapytała nerwowo, kryjąc się za Granat.
 "Wygląda na zamarzniętą" Perła odpowiedziała.
Steven przyjrzał się bliżej Jaspis i zauważył wreszcie otaczającą ją grubą warstwę lodu.
 "W jaki sposób?" Perła spytała, "to jest środek lipca i temperatura wynosi 90 stopni [Fahrenheita]!"
 "Oczywistym jest, że autor tego fanfika był zbyt leniwy, by wymyślić coś sensowniejszego." wyjaśniła Garnet (...)
Z drugiej strony istnieje sposób na "zaszycie" tej luki w fabule: wystarczy odpowiedzieć na pytanie, kto lub co ją w taki sposób zamroziło pod oceanem.
(...) Steven przebrał się w bananową piżamę i życzył Klejnotom dobranoc, choć dobrze wiedział, że Perła pewnie będzie podglądała go podczas snu.
Uch, touché!

Myśl o pomocy Jaspis wypędzała sen z oczu Stevenowi. Ostatecznie przekonuje on Kryształowe Klejnoty, żeby spróbowali zmienić nastawienie Jaspis do nich i Diamentów. Odtąd odgrywa się część, którą autor najbardziej chciał napisać.
Nikt nie czyta książek jak Gaston Jaspis!
W przeciągu trzech rozdziałów, autor daje po kolei bohaterom ich pięć minut w "uczeniu" Jaspis dobroci. Postaci stojące na boku są wymieniane lakoniczne, żeby nie było, że nie są na scenie, dopóki same nie zostaną postawione w świetle reflektorów. Taki jest niefortunny skutek przerabiania sceny dla trzech aktorów na scenę dla siedmiu.
Pomimo tego, fanfik nadal daje radę swoim humorem - i nie tylko z kawałów jakie zapodawał pierwotny scenariusz epizodu. Autor pozwolił sobie również na żarty własnego autorstwa. Niektóre z nich są tak absurdalne, że potrafią wprowadzić w chichot.

Przechodząc do konkluzji, fanfik prezentuje się porządnie i zabawnie, pomimo potknięć, z których można było łatwo się wygrzebać jeśli spędziłoby się nad nimi trochę więcej czasu. Nawet jeżeli uprzednio obejrzano epizod Spongeboba, na którym fanfik jest oparty, autor wprowadził tyle zmian i zastępstw, że tok wydarzeń nadal sprawia uczucie nieprzewidywalności.

Polecam na krótką lekturę dla każdego.

"Jasper's Redemption Arch" (Miłej lektury!)


W bonusie:
Raising the Barn

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

To Perydot odpowiada za komentarze na blogu, więc nie radzę, by dochodziło w nich do kłótni.